Wyjątkowa degustacja w tak wyjątkowym miejscu

Opublikowano: 22-08-2016

Już po raz drugi na zaproszenie Cisowianki miałam możliwość gościć w tym nie zwykłym miejscu. Przyjeżdżając tu pierwszy raz w ubiegłym roku zastanowiłam się przez chwilę gdzie ja jestem? czy to jest  jeszcze w Polska?  Czy to możliwe?
Tak to miejsce jest w Polsce i jest prawdziwe. Znajduje się tuż pod Nałęczowem w miejscowości Drzewce.
To miejsce absolutnie wyjątkowe – otoczone przez własny ogród owocowo-warzywny, zielnik, winnicę, niewielką pasiekę oraz staw rybny zamieszkiwany przez raki, jesiotry i sumy. Widok jaki rozpościera się z tarasu zapiera dech. 
IMG_0060
Water&Wine to szczególne miejsce stworzone przy rozlewni naturalnej wody mineralnej Cisowianka i Cisowianka Perlage. Komlpeks dostępny jest tylko dla osób wtajemniczonych  a uczestnictwo w degustacji możliwe jest tylko na specjalne zaproszenie. 
Co miesiąc zjeżdżają się tu restauratorzy, szefowie kuchni, sommelierzy, blogerzy kulinarni i inne osoby dla których jedzenie, wino i woda są życiową pasją. Zaproszeni goście mają okazję degustować wina specjalne na tę okazję dobierane przez Piotra Kameckiego (Prezesa Stowarzyszenia Sommelierów Polskich) i dyskutować na temat właściwego doboru win do konkretnych dań oraz ważnej roli jaką odgrywa podana do nich WODA.
 
IMG_0062
 
Tym razem tematem degustacji był RIESLING! 
Riesling to jedna z najważniejszych białych odmian winorośli. Smakuje bardzo różnie, ale zawsze zachowuje swój specyficzny charakter. Cechuje go wysoka kwasowość, mineralność oraz aromaty benzyny, nafty. 
6 Rieslingów z 6 różnych stron świata – każdy inny, ale każdy na swój oryginalny sposób ciekawy. A na koniec słodki Riesling.
 
IMG_0082
 
Po degustacji Rieslinga, przeszliśmy do konceptu restauracyjnego Water&Wine, gdzie czekało już na nas zaskakujące menu degustacyjne, przygotowane przez Szefa Kuchni. 
 
IMG_0111
 
Szef kuchni Water&Wine – Marek Flisiński, w swoich daniach czerpie z tych dobrodziejstw pełnymi garściami. Jego kuchnia oparta jest na świeżych, samodzielnie zebranych produktach, sezonowości oraz wyjątkowych pomysłach na łączenie smaków.
A te pomysły są nadzwyczajne. Tematem tej degustacji były „ Owoce naszej ziemi”
 
IMG_0084
 
Całe menu skomponowane zostało z produktów, które są hodowane na terenie.  Degustacja rozpoczęła się od chleba robionego na zakwasie i pieczonego na grillu. Chleb podany został w kozich sakwach z masłem kozim oraz smalcem z posypką. To smakowało zdecydowanie inaczej niż chleb z piekarni. Palce lizać!
 
IMG_0090  IMG_0091
 
Owoce naszej ziemi czyli w pierwszej  kolejności Amuse bouche w trzech odsłonach- Seler – Cebula – Jarmuż – a do tego doskonała Cava . Zaskoczeniem była zdecydowanie CEBULA – tu znalazło się: puree z cebuli; smażona cebula; bulion z pieczonej cebuli; dymka pokrojona w paski; olej szczypior; kostka ze słodko-kwaśnej cebuli; kwiatki cebuli i musztardowca oraz syrop z cebuli. Smakowało obłędnie!
 
IMG_0096  IMG_0098  IMG_0095
 
Pierwsza przystawka to Pomidor. Czytając takie hasło w menu trudno jest sobie wyobrazić co możemy dostać na talerzu. I to nie był zwykły pomidor. Na talerzu podane zostały połówki mini pomidora czerwonego i żółtego na serowo mlecznej drodze ( oczywiście mleko ser kozi) z kwaśną śmietaną zakropioną octem i solą oraz kroplami oleju ze szczypiorku. Całość wykończona krążkiem cebuli, koprem, bazylią, verbeną, lubczykiem, majerankiem, oregano i dymką. 
 
IMG_0101  
 
Moją uwagę przykuł Ziemniak. Tak zwyczajny ziemniak. Ugotowany ziemniak został rozgnieciony, posypany solą borowikową. Najpierw położona została emulsja maślano śmietanowa, następnie rozgniecione ziemniaki, posypane szczypiorkiem a na wierzch czubiasta łyżka kawioru z jesiotra. To było coś niesamowitego, a jednocześnie tak prostego.
 
IMG_0105
 
Szczaw i Spacer po Ogrodzie to dwa kolejne dania w tymże menu. Skomponowane tak jak poprzednie z wielu składników. Szczaw został połączony z rabarbarem a pod ich przykrywką znajdował się sum.  Zaś Spacer po ogrodzie to kompozycja 40 ziół i sałat. 
 
IMG_0106  IMG_0109
 
Burak i Grzyby to temat przewodni dwóch dań głównych. Plastry buraka podane z wędzoną nogą przepiórki oraz plastrami gołębia. Zakropione sosem z gołębia i olejem koprowym z dodatkiem jeżyn, rajskim jabłuszkiem, pastą z orzechów laskowych, liśćmi nasturcji i róży, z chrzanem i żurawiną. Grzyby – prawdziwek, sabayon, maślak i kozak podane zostały na korze drzewa z pianką z koziego mleka i jagnięciną. Jagnięcina doskonale przyrządzona!
 
IMG_0113  IMG_0116
 
Deser – to u Marka nie jeden a zwykle przynajmniej dwa. Plaster miodu zdejmowany przy stole i podany na łyżce.
Oraz Czarny Bez – bez z tymiankiem, beza z kwiatów, Foie gras tokaj, piklowany świerk, granita ze szczawiu, szczawik zajęczy. To wszystko pięknie podane. 
 
IMG_0117  IMG_0118   IMG_0121
 
Było na prawdę obłędnie! Zmysły i podniebienie szalały. Marek jest prawdziwym Mistrzem.
To miejsce jest tak wyjątkowe jak woda, którą się tu wydobywa.
Dziękuję za zaproszenie
MP