Spotkanie z królem TABASCO

Opublikowano: 28-09-2018

Znany na całym świecie sos Tabasco powstaje wyłącznie z naturalnych składników na bazie receptury, która została opracowana w 1868 roku. Dojrzałe papryczki są miażdżone z solą, po czym dojrzewają przez trzy lata w dębowych beczkach. Następnie po zmieszaniu z octem winnym trafiają do smakoszy w 166 krajach. Każdego dnia firma wytwarza aż 700 000 butelek Tabasco, a przy produkcji pracuje ponad 200 osób – często są to rodziny w czwartym, a nawet piątym pokoleniu. 

John Simmons – obecny dyrektor generalny marki i potomek pierwotnego założyciela imperium Tabasco – każdego dnia osobiście odwiedza fabrykę na Avery Island w Luizjanie, by nadzorować proces produkcyjny. Żartuje, że dojrzewająca miazga „smakuje jak cukierek, pachnie jak pieniądze”. Jest w tym sporo prawdy, ponieważ firma zarabia obecnie około 200 milionów rocznie. Ale początki biznesu nie były proste. Sos Tabasco został po raz pierwszy wyprodukowany w 1868 roku przez pradziadka Simmonsa – Edmunda McIlhenny’ego, a Tony nazywa go po prostu „ojcem ostrego sosu”. 

Edmund McIlhenny uwielbiał uprawiać ogród i lubił jeść. Jak głosi historia, w latach sześćdziesiątych XIX wieku otrzymał nasiona papryki Capsicum frutescens, pochodzące z Meksyku lub Ameryki Środkowej. Jego żona, Mary Eliza Avery i jej rodzina osiedlili się na Avery Island w południowej Luizjanie. I to tam zasiał te nasiona. Kiedy pikantna papryka dojrzała, zmiażdżył ją, zmieszał z solą i przez 30 dni leżakował w beczkach. A następnie zmieszał z francuskim octem z białego wina i starzał przez co najmniej kolejne 30 dni. Gotowy sos zapakował w małe butelki po wodzie kolońskiej i testował wśród przyjaciół. Pod koniec wojny secesyjnej stracił swoje banki i był bez środków do życia. Został zmuszony do życia na Avery Island w domu swojego teścia. Gdy podróżował w poszukiwaniu pracy, przyjaciele i rodzina zachęcali go, by przyniósł trochę sosu z papryki, żeby go sprzedać. Tak też robił. W efekcie McIlhenny wyhodował swoją pierwszą komercyjną uprawę w 1868 roku. W następnym roku wysłał 658 butelek po hurtowej cenie 1$ do sklepów spożywczych. Nazwał produkt „Tabasco” – jest to słowo meksykańskiego pochodzenia, które uważa się za „miejsce, w którym gleba jest wilgotna”. McIlhenny opatentował swój produkt w 1870 roku, a pod koniec dekady sos był sprzedawany nawet w Anglii. Obecnie sos nadal produkuje się na wyspie Avery Island i jest to jedyny zakład produkcyjny Tabasco. Oznacza to, że każda butelka sosu dostępnego na całym świecie pochodzi właśnie stamtąd. 

https://www.bbc.com/news/av/business-44333053/tabasco-boss-s-hot-tips-on-running-a-business

http://www.dailymail.co.uk/femail/article-2583496/Tabasco-heir-opens-doors-private-island-200m-worth-spicy-condiment-produced-year.html

http://siouxfalls.business/tabasco-ceo-shares-secret-sauce-behind-family-business/

http://tpr.org/post/paul-cp-mcilhenny-ceo-company-makes-tabasco-sauce-dies