Fyrstenberg i Matkowski odpadli

Opublikowano: 27-11-2009

obrazek

27.11. Londyn (PAP) – Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski zakończyli występ w zamykającym sezon turnieju ATP World Tour Finals w Londynie. Polscy tenisiści przegrali decydujący mecz o drugie …obrazek

27.11. Londyn (PAP) – Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski zakończyli występ w zamykającym sezon turnieju ATP World Tour Finals w Londynie. Polscy tenisiści przegrali decydujący mecz o drugie miejsce w grupie A z Czechem Frantiskiem Cermakiem i Słowakiem Michalem Mertinakiem 4:6, 4:6.

Rozstawieni z numerem piątym Cermak i Mertinak zajęli drugie miejsce w grupie, a pierwsze przypadło Maheshowi Bhupathiemu z Indii i Markowi Knowlesowi z Bahamów (nr 3.).

Fyrstenberg i Matkowski zakwalifikowali się jako ósma para w rankingu ATP „Doubles Race”. W trwającym 70 minut meczu odnotowali pięć asów, o jeden więcej od przeciwników, a także dwa podwójne błędy serwisowe, przy jednym u rywali.

Mieli słabą skuteczność pierwszego podania, na poziomie zaledwie 58 procent, przy 75 procentach w przypadku czesko-słowackiej pary. Właśnie kłopoty z serwisem były główną przyczyną porażki.

W pierwszym secie kluczowe okazało się przełamanie serwisu Matkowskiego w piątym gemie. Przewagę jednego „breaka” Cermak i Mertinak utrzymali do końca i rozstrzygnęli losy tej partii po 35 minutach, wykorzystując pierwszą okazję.

Polscy tenisiści nie wykorzystali trzech „break pointów”, w tym dwóch przy serwisie Mertinaka w drugim gemie, w którym prowadzili 40:30, a następnie przy równowadze doszło do tzw. piłki mistrzowskiej, przegranej przez Mariusza i Marcina.

Również w drugim secie decydujący okazał się piąty gem, w którym Fyrstenberg został przełamany do zera. To wyraźnie osłabiło zapał polskich tenisistów i spowodowało, że zaczęli popełniać więcej błędów.

Do końca obie pary utrzymywały swoje podania, więc Marcinowi i Mariuszowi nie udało się odrobić straty. Przegrali spotkanie przy pierwszym meczbolu, przy serwisie Mertinaka.

Fyrstenberg i Matkowski rozpoczęli występ w O2 Arena od mocnego akcentu. W niedzielę pokonali 6:4, 6:4 Kanadyjczyka Daniela Nestora i Serba Nenada Zimonjica, najwyżej rozstawionych w imprezie.

We wtorek rozegrali w Londynie drugi dobry mecz, ale nieznacznie przegrali 6:3, 3:6, 7:10 z Bhupathim i Knowlesem. W sumie w mastersie zdobyli 200 punktów do rankingu ATP „Doubles Race” i zarobili 72,5 tysiąca dolarów do podziału.

Był to ich trzeci występ w mistrzostwach ATP Tour, które do ubiegłego roku nosiły nazwę Masters Cup i gościły w Szanghaju. Zadebiutowali w turnieju z udziałem ośmiu najlepszych debli sezonu w 2006 roku, ale po trzech porażkach odpadli w pierwszej fazie.

Natomiast w poprzednim sezonie, po dwóch zwycięstwach wyszli z grupy, po czym odpadli w półfinale.

W ATP World Tour Finals występuje jeszcze Łukasz Kubot, w parze z Austriakiem Oliverem Marachem (nr 6.). Mają w dorobku dwa wygrane mecze, ale wciąż nie są pewni gry w półfinale, bowiem w piątek wieczorem zmierzą się z amerykańskimi braćmi Bobem i Mikem Bryanami (nr 2.).

Ich sytuacja częściowo wyjaśni się dopiero po pierwszym meczu w grupie, pomiędzy Białorusinem Maksimem Mirnyjem i Andym Ramem z Izraela (nr 7.) i Czechem Lukasem Dlouhym i Leanderem Paesem z Indii (4.), którzy po dwóch porażkach stracili szanse na wyjście z grupy.

Tomasz Dobiecki (PAP)

tod/ mis/