Zaniepokojenie spekulacjami o przeniesieniu produkcji pandy

Opublikowano: 23-12-2009

obrazek

23.12. Katowice (PAP) – Przedstawiciele działających w tyskiej fabryce Fiata związków zawodowych są zaniepokojeni informacjami – wciąż nieoficjalnymi – o planach przeniesienia produkcji modelu …obrazek

23.12. Katowice (PAP) – Przedstawiciele działających w tyskiej fabryce Fiata związków zawodowych są zaniepokojeni informacjami – wciąż nieoficjalnymi – o planach przeniesienia produkcji modelu panda z Polski do Włoch. Zaznaczają przy tym, że nawet gdyby się tak stało, fabryka nie przestanie produkować małych aut.

„Przenosiny pandy to byłaby bardzo smutna decyzja dla fabryki, ale nie wyobrażam sobie, że w zamian nie dostalibyśmy do produkcji innego modelu. I nie chodzi raczej o lancię ypsilion (jak sugerowała prasa – PAP), ale o nową generację punto lub innego modelu. Z małych samochodów nadal przecież będziemy produkować fiata 500 i forda ka” – powiedziała szefowa Solidarności w Fiat Auto Poland, Wanda Stróżyk.

Związkowcy z Tychów wciąż nie otrzymali żadnej oficjalnej informacji o tym, by nowa wersja pandy, której produkcja miałaby rozpocząć się w 2011 r., miałaby powstawać nie w Tychach, a w jednej z włoskich fabryk. Przyznają jednak, że nieoficjalnych informacji na ten temat jest coraz więcej i są one coraz bardziej niepokojące.

„Ewentualne zabranie nam produkcji pandy byłoby decyzją podyktowaną wyłącznie racjami politycznymi, a nie ekonomicznymi. Taka polityczna decyzja oznaczałaby, że nie warto się przejmować ekonomią, że trzeba jak najszybciej ruszyć do walki o jak największe podwyżki i wywalczyć jak najwięcej z zysków fabryki. Oznaczałaby też, że utrzymywanie bardzo niskich kosztów pracy, wyrzeczenia załogi w imię przyszłości zakładu i tak nie mają znaczenia” – skomentowała Stróżyk. (PAP)

mab/ je/ jra/