Dzień Dziecka – Jadwisin 2009. ZAPRASZAMY W TYM ROKU!

Opublikowano: 27-05-2010

plakat.jpg

NewsGastro:
Panie Burmistrzu, skąd wziął się pomysł zorganizowania Dnia Dziecka na taką skalę?

Józef Zając vice Burmistrz: Dzień Dziecka organizowany jest od wielu lat w gminie Serock. Imprezy odbywały się w Serocku na rynku, przy stadionie i przy szkole. Ale w zeszłym roku pojawił się pomysł, który wyszedł od pani Beaty Mularskiej i firmy Johnson Diversey, aby zorganizować duży, gminny Dzień Dziecka. I tak rok temu odbył się piknik z dużym rozmachem. Muszę powiedzieć, że byłem zafascynowany wielkością imprezy i ilością ludzi, która przewinęła się. To był sukces, że udało się nam zgromadzić tyle osób. A to dzięki inicjatywie i zaangażowaniu wielu ludzi. Motorem napędowym była pani Beata z firmą Johnson Diversey, jak również pani Maria Jacak dyrektor szkoły podstawowej w Jadwisinie z całą radą pedagogiczną i wszystkimi pracownikami. No i oczywiście Ośrodek Kultury, który też miał swój udział w zeszłorocznym sukcesie. Ponieważ w zeszłym roku impreza się przyjęła, i naturalnie wpisała w kalendarz wydarzeń w naszej gminie, pomyśleliśmy, że w tym roku należy powtórzyć to przedsięwzięcie.

Newsgastro: Jak to wygląda od strony szkoły Pani Dyrektor?

Maria Jacak – Dyrektor SP nr 1 w Jadwisinie: W szkole zawsze odbywały się małe imprezy z okazji Dnia Dziecka o charakterze sportowym. Wymagały zaangażowania mniejszej ilości osób przede wszystkim nauczycieli i rodziców. Dopóki nie pojawiła się pani Beata Mularska i firma Johnson Diversey, która zaproponowała zorganizowanie na większą skalę tego wydarzenia. Zaskakująca była ta impreza i jej zasięg zwłaszcza, że miała ona konkretny cel. Nie chodziło tylko o celebrowanie Dnia Dziecka i dobrą zabawę ale zależało nam, by zebrać fundusze na stworzenie pracowni językowej. I udało się. Zebraliśmy ponad 20 tysięcy złotych i w ciągu dwóch miesięcy po imprezie nasz cel został zrealizowany. Szkoła może pochwalić się wspaniałą pracownią językową.

Mam nadzieję, że również w tym roku osiągniemy sukces. Tym razem mamy w planach stworzenie placu dydaktycznego dla dzieci, do zajęć i zabaw pod chmurką. Ewentualnie, jeśli nie zbierzemy wystarczających funduszy to myślimy o stworzeniu pracowni przyrodniczej z profesjonalnymi pomocami dydaktycznymi. Szkoła ma bardzo dużo potrzeb dlatego efekty tej imprezy bardzo nam pomogą w lepszym funkcjonowaniu.

img_1580_resize.jpg   img_1560_resize.jpg

Newsgastro: Pani Beato, dlaczego firma Diversey angażuje się w takie projekty?

Beata Mularska – Diversey Polska Sp. zo.o.:
Wszystkie korporacje światowe mają programy tzw. odpowiedzialności społecznej. Nasza korporacja, ponieważ wywodzi się z firmy rodzinnej takie pryncypia również posiada. Poza tym, że zarabiamy pieniądze dla rodziny czy dla udziałowców to dodatkowo staramy się tak zarabiać by zachować zrównoważony rozwój wszystkiego co wokół nas funkcjonuje. Czyli dbamy o naszych  partnerów biznesowych i dbamy również o środowiska, w których przyszło nam działać. W ten sposób angażujemy się w różne działania społeczne. One często skierowane są do jakiejś branży, którą obsługujemy. Są również takie działania, które nie wiążą się z biznesem.

img_1570_resize.jpg  img_1571_resize.jpg

Stąd też globalna inicjatywa na rzecz dzieci. Na całym świecie prowadzone są działania przez firmę Johnson Diversey na rzecz tej inicjatywy. Polega to na tym, że raz w roku mamy Dzień Czystych Rąk, który firma globalnie koordynuje. Wtedy spotykamy się z dzieciakami w szkole, organizujemy gry i zabawy edukacyjne. Mówimy o myciu rąk. Dzieci dostają dozowniki, instrukcje, materiały dydaktyczne dotyczące higieny. A druga rzecz to jest wolontariat. Czyli w każdym kraju na świecie firma adoptowała jedną placówkę oświatowo-wychowawczą, która spełnia następujące wymogi: są tam dzieci od 3 do 12 roku życia. Są potrzeby finansowe, których szkoła sama nie jest w stanie zrealizować i są dodatkowo potrzeby socjalne. Czyli jest procent dzieci, które wymagają dodatkowej opieki czy dodatkowego wsparcia. Szkoła podstawowa w Jadwisinie spełnia te warunki, dlatego Johnson Diversey Polska zaadoptował tę właśnie szkołę. Inicjatywa na rzecz dzieci to jest głównie nasz wolontariat. Pracownicy firmy pracują jako wolontariusze jeden dzień w roku na rzecz szkoły. I pomyśleliśmy, że skoro już tu pomagamy to warto byłoby zrobić coś więcej. Więcej i żeby przyniosło konkretne profity dla szkoły. I wtedy zaczęliśmy rozmawiać o potrzebach szkoły, że moglibyśmy zebrać pieniądze. Wymyśliliśmy inicjatywę cegiełka, która się rozkręciła i w ogromnej części finansowana jest przez naszych sponsorów. Firma Diversey organizuje, planuje i egzekwuje ten plan. Natomiast wszystko co dostajemy i z czego mamy pieniądze potem, to są sponsorzy. To jest taka nazwijmy impreza składkowa. Mało tego do tej składki dorzuca się społeczeństwo lokalne. Ludzie przychodząc tutaj i kupując cegiełki mają świadomość, że z każdej takiej cegiełki 20% pójdzie na szkołę.

img_1660_resize.jpg  img_1734_resize.jpg

Program gwarantujemy jeszcze lepszy i jeszcze bogatszy niż w zeszłym roku. Natomiast mamy nadzieję, że pogoda nie pokrzyżuje nam planów. Dlatego serdecznie zapraszamy 29 maja na wspaniałą zabawę!

zaproszenie-dzien-dziecka-2.jpg