Maślany w 100% Ekogram – od Azteków

Opublikowano: 02-10-2019

Maślany w 100% Ekogram – od Azteków do medalowego Słodkiego Snu i daru bogów.
Wprawdzie masło orzechowe ma swoje święto w USA i Holandii tylko raz -24 stycznia, a „poprawiny” 1 marca, gdy Amerykanie obchodzą jeszcze Dzień Miłośników Masła Orzechowego, to w mediach społecznościowych przybywa rankingów. Nasi blogerzy doradzają, aby wybierać te stuprocentowe, czyste, bez jakichkolwiek dodatków. I słusznie. 

Masło orzechowe, albo poprawna nazwa – pasta orzechowa była wyrabiana już przez Azteków na przełomie III i II wieku p.n.e., a w bliższych nam czasach owa pasta robiła karierę w Sanatorium Battle Creek w stanie Michigan (USA). Tam od 1893 r. stosował ją jako „lek roślinny” w menu dla pacjentów ( opatentował w 1898 r.) dr John Harvey Kellogg – lekarz, reformator zdrowia, dietetyk, kierujący owym ośrodkiem, i leczący pacjentów. Dodajmy, że w używaniu masła orzechowego gustowali – zarówno Elvis Presley – na kanapkach z dodatkiem bekonu i banana; jak i Ernest Hemingway – na kromkach chleba i przykrytego krążkami cebuli. W 1971 r. – Apollo 14 – wyprawiając się na księżyc astronauta Alan Shepard zabrał ze sobą słoik tego masła.

To zdrowotne smarowidło weszło najpierw do kultury żywieniowej Amerykanów ( wydają na nie 800 mln dolarów rocznie) i Holendrów, a następnie trafiło do domów na całym świecie. Jest źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych, zawiera białka, witaminy B 3 i E, magnez, kwas foliowy, błonnik, argininę i antyoksydanty. Ale nie każdy producent tego masła stosuje najlepsze metody produkcji – w małych przetwórniach liczy się jakość i dobór surowca – najlepiej ekologicznego; w wielkich fabrykach ważny jest przerób olbrzymich mas i niski koszt dzięki dodawaniu tanich składników. Oto przykładowe tzw. wypełniacze, jako dodatki w klasycznych i najczęściej spotykanych masłach orzechowych: olej słonecznikowy, margaryna pod kryptonimem tłuszcz roślinny utwardzony, tłuszcz palmowy, glukoza i sól, a samych orzechów 65 – 81%. Amerykańskie normy wymagają minimum 90%.

Trzeba więc czytać etykiety i wybierać masła ze 100% zawartością orzechów! Te smarowidła dobrej jakości powinny mieć w składzie wyłącznie orzechy, nic więcej. Nie ma żadnego rozsądnego uzasadnienia dla stosowania jakichkolwiek dodatków. Masło orzechowe bez cukru i konserwantów spokojnie może mieć roczny termin przydatności do spożycia.