Miej olej w głowie i sięgaj po… olej
Opublikowano: 02-10-2015
Tłuszcz nie jest tylko nośnikiem smaku; jest dla naszego organizmu po prostu niezbędny, gdyż wspomaga przyswajanie witamin. „Zdrowe” tłuszcze powinny być obecne w diecie każdego człowieka, ponieważ ich niedobór jest równie szkodliwy, co nadmiar „złych” tłuszczów. Polscy producenci oferują szereg olejów, które nie tylko wzbogacają smak potraw, ale przede wszystkim – mają wiele cennych właściwości. Najwyższy czas je odkryć!
Przedstawiciele firm z branży olejarskiej dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem na temat swoich produktów i wskazują szereg zalet „polskiego złota” (czy też „oliwy północy, jak nazywany jest olej rzepakowy) oraz innych olejów rodzimych wytwórców.
Po pierwsze: oleje są zdrowe
– Tłoczone na zimno oleje roślinne mają najwyższe naturalne właściwości odżywcze i zdrowotne – przekonuje Przemysław Mrozik, Prezes Zarządu firmy Green Spoon, oferującej m.in. nagrodzony certyfikatem „Doceń polskie” i tytułem TOP PRODUKT Zdrowy Olej Rzepakowy Tłoczony Na Zimno Green Spoon. – Oleje to tłuszcze, a (wbrew większości diet odchudzających) nasz organizm ich potrzebuje, jednak – tylko tych nienasyconych, które wspomagają przyswajanie witamin przez organizm – dodaje P. Mrozik. Z opinią tą zgadza się Kamila Zubrycka, założycielka firmy Olejowy Raj. – Zdrowe tłuszcze pochodzenia roślinnego i zwierzęcego muszą być obecne w diecie każdego z nas. Dotyczy to więc dzieci, kobiet, mężczyzn, sportowców, pracowników biurowych i fizycznych – podkreśla. Jak dodaje, istotne jest jednak zachowanie zdrowej równowagi, gdyż szkodliwy jest zarówno nadmiar, jak i niedobór tłuszczów. – Pamiętajmy, że ze względów zdrowotnych bardziej korzystne dla nas jest spożywanie tłuszczów roślinnych niż zwierzęcych – zastrzega. Firma Olejowy Raj także jest laureatem programu „Doceń polskie”, zdobywając certyfikaty za cztery nierafinowane, niefiltrowane tłoczone na zimno oleje marki Olejowy Raj. Specjaliści z branży spożywczej uhonorowali:Olej rzepakowy, Olej z nasion konopi, Olej lniany oraz Olej z pestek słonecznika. Wszystkie otrzymały maksymalne noty za smak, wygląd i stosunek jakości do ceny, dzięki czemu otrzymały również tytuły TOP PRODUKT.
Po drugie: dodają smaku i wzbogacają dania
Po tłoczone na zimno oleje warto sięgać nie tylko dla ich właściwości zdrowotnych. Produkty te są istotnymi składnikami potraw, dodatkami nadającymi nowego smaku, nawet najbardziej powszechnym wyrobom. – Cieszy mnie widok dziecka maczającego chleb w oleju rzepakowym tłoczonym na zimno. Taki olej stosujmy jako element przystawki czy zdrowej przekąski w ciągu dnia. To bardzo proste: pokrojony pomidor czy plastry twarogu polane olejem rzepakowym i oprószone pieprzem – zachęca Prezes Zarządu firmy Green Spoon.
– Wszystkie oleje tłoczone na zimno pomagają obniżyć poziom „złego” cholesterolu oraz podwyższyć jego „dobry” rodzaj – przypomina Kamila Zubrycka. Przemysław Mrozik uzupełnia zaś, że zimnotłoczone oleje zachowują najlepsze wartości odżywcze i zdrowotne ziaren, np. rzepaku czy siemienia lnianego. Można zatem śmiało powiedzieć, że to natura w formie płynnej.
Olej z rzepaku to bardzo cenne źródło kwasów omega-9, jak również witamin A, D, E i K. – Ten olej ma lepsze właściwości zdrowotne niż oliwa z oliwek, dlatego często nazywany jest „oliwą północy” i jest najzdrowszym olejem na świecie. Olej z rzepaku pozwala na skuteczną walkę z nadwagą, obniża poziom złego cholesterolu, poprawia pracę serca i układu krążenia. Świetnie wpływa na rozwój i pracę mózgu oraz układu nerwowego, dlatego szczególnie polecany jest kobietom w ciąży, karmiącym i ludziom starszym – wylicza P. Mrozik. Na tym cenne cechy oleju z rzepaku się nie kończą. – Olej rzepakowy działa przeciwzakrzepowo, zapewnia optymalny rozwój wzroku i reguluje przemianę materii – uzupełnia Anna Żarnowiecka z Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Miechowie. OSM Miechów w swoim asortymencie posiada Olej rzepakowy 100%. Ten nierafinowany i niefiltrowany produkt także zdobył uznanie Loży Ekspertów programu „Doceń polskie”, którzy przyznali mu godło promocyjne i tytuł TOP PRODUKT.
Co więcej, spożywanie zimnotłoczonego oleju rzepakowego jest korzystne także dla naszej skóry, której produkt ten dostarcza witaminę D. – Wiele kobiet chętnie smaruje ciało dobrym olejem rzepakowym, natomiast z wytłoczyn rzepaku można przygotować maseczki do włosów – mówi prezes firmy Green Spoon.
Tłoczony na zimno olej lniany to skarbnica kwasów omega-3. Spożywanie tego produktu pozwala zabezpieczyć układ pokarmowy i poprawia jego funkcjonowanie. – Ostatnio bardzo popularna jest dieta dr Budwig, która jest oparta właśnie na oleju lnianym. Produkt, dzięki wysokiemu poziomowi witaminy E, pomaga walczyć z miażdżycą oraz komórkami rakowymi. Spożywanie 2 łyżek oleju lnianego tłoczonego na zimno dziennie to prosta droga do najlepszego zdrowia – zapewnia Przemysław Mrozik.
Coraz większe zainteresowanie wzbudza także olej z pestek dyni. – Produkt zawdzięcza swoją popularność właściwościom leczniczym i atrakcyjnymi (z punktu widzenia konsumenta) właściwościami sensorycznymi – oliwkową barwą; słodkim, dyniowym smakiem oraz intensywnym, charakterystycznym i przyjemnym zapachem – wyjaśnia Katarzyna Olbryś-Ursin, reprezentująca PPHU „SZARŁAT” s.c. Olej ten warto stosować nie tylko ze względu na jego smak. Produkt jest bogatym źródłem cennych substancji (takich jak: tokoferole, fitosterole, selen, karotenoidy) o właściwościach prozdrowotnych. – Olej z pestek dyni bardzo dobrze wpisuje się w dietę wspomagającą leczenie chorych cierpiących na łagodny rozrost prostaty, nadciśnienie tętnicze, zaburzenia w gospodarce cukrowej. Posiada on również właściwości przeciwnowotworowe, antybakteryjne, antyhipercholesterolemiczne, przeciwpasożytnicze i przeciwzapalne – mówi K. Olbryś-Ursin. Opisywany olej także został doceniony przez specjalistów z branży spożywczej, którzy przyznali mu godło promocyjne „Doceń polskie” oraz tytuł TOP PRODUKT.
Kamila Zubrycka zachęca także do stosowania innych olejów. Dlaczego warto to robić? Dość powiedzieć, że olej kokosowy (dzięki wysokiej zawartości kwasu laurynowego, obecnego m.in. w mleku matki), wspiera układ odpornościowy. Z kolei olej z wiesiołka sprawdza się przy leczeniu niepłodności, problemów hormonalnych oraz zaburzeń związanych z PMS. Natomiast olej z nasion konopi – dzięki idealnej proporcji kwasów omega 3 do 6 – łagodzi stany zapalne organizmu.
– Olejem do zadań specjalnych jest zaś olej z czarnuszki. Łagodzi on objawy alergii, leczy górne drogi oddechowe, łagodzi podrażniony żołądek oraz poprawia odporność. Dodatkowo pomaga zwalczyć trądzik – wylicza założycielka Olejowego Raju. Olej z ostropestu przynosi natomiast ukojenie osobom borykającym się z zaburzeniami funkcjonowania wątroby. Usuwa toksyny z organizmu oraz wspomaga regenerację tego narządu.
Po trzecie: są zaskakująco uniwersalne
– Na co dzień należy kierować się zasadą ogólną, że prawie wszystkie oleje tłoczone na zimno powinno stosować się na zimno, dodając je np. do sałatek, koktajli, zup, deserów, dressingów, past na bazie warzyw lub nabiału – przypomina Kamila Zubrycka. Skutkiem podgrzania takich olejów jest utrata ich najcenniejszych właściwości.
Okazuje się jednak, że zasada ta ma sporo wyjątków. Dla przykładu: olej kokosowy jest idealnym zamiennikiem, masła, margaryny, oleju rafinowanego czy też smalcu podczas gotowania, pieczenia i smażenia nawet w 200 stopniach Celsjusza. – Z kolei oleje rzepakowe oraz sezamowe mogą być stosowane do podgrzewania dań, ale tylko do temperatury nie wyższej niż 150 stopni Celsjusza – mówi właścicielka firmy Olejowy Raj.
– Szefowie kuchni lubią dosmażyć potrawę na oleju tłoczonym na zimno, ale pod warunkiem niskiej temperatury i krótkiego czasu. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby gotowe ciepłe danie skropić olejem zimnotłoczonym dla podkreślenia smaku, ukoronowania dania. Takie zastosowanie znajduje właśnie w najlepszych restauracjach w Polsce nasz Zdrowy Olej Rzepakowy – dopowiada Przemysław Mrozik z firmy Green Spoon.
Olej dyniowy także nie może być stosowany do przygotowywania posiłków na gorąco. – Nic nie stoi na przeszkodzie, by dodać go np. do sałatek, surówek, sosów, a nawet do lodów waniliowych – mówi przedstawicielka PPHU „SZARŁAT”.
Po czwarte: nie tak trudno wybrać te najlepszej jakości
– Wybierajmy tylko oleje tłoczone na zimno, właśnie ze względów zdrowotnych i walorów kulinarnych. Sięgajmy po produkty te niefiltrowane – poddane naturalnemu procesowi sedymentacji – mówią jednym głosem producenci tychże olejów.
Zimnotłoczony olej najwyższej jakości ma gęstą, czyli najbardziej naturalną, konsystencję, poza tym produkt powinien mieć ciemną barwę. Warto szukać informacji o producencie i dowiedzieć się, jak przebiega proces tworzenia oferowanych prze niego wyrobów. Przed zakupem każdego artykułu spożywczego, zawsze warto zapoznać się z informacjami na etykiecie. Cenną wskazówką jest także godło Ogólnopolskiego Programu Promocyjnego „Doceń polskie”. Ten nadawany przez specjalistów z branży spożywczej certyfikat, potwierdza zarazem rodzime pochodzenie produktu i jego wysoką jakość. Decyzja o przyznaniu wyróżnienia jest nadawana podczas odbywających się co kwartał atestacji żywności. W jej trakcie eksperci oceniają indywidualnie smak, wygląd i stosunek jakości produktu do jego ceny.
O jakości oleju świadczy jego… smak. Nieprzyjemny, gorzki posmak to dowód, że produkt uległ zepsuciu.
Oleje tłoczone na zimno, dla zachowania swoich najcenniejszych właściwości, powinny być przechowywane w chłodnym miejscu i z dala od bezpośredniego źródła światła słonecznego. Ta zasada dotyczy produktów również przed ich otwarciem. Wyjątkiem jest olej kokosowy, który swoje prozdrowotne właściwości zachowuje niezależnie od temperatury otoczenia (optymalnie przechowywany powinien być w temperaturze pokojowej).
Ogólnopolski Program Promocyjny „Doceń polskie”
www.docenpolskie.pl
www.blog.docenpolskie.pl
Celem programu „Doceń polskie” jest promocja wysokiej jakości produktów spożywczych dostępnych na polskim rynku. Ich selekcją, oceną i przyznaniem certyfikatu „Doceń polskie” zajmują się specjaliści zawodowo związani z żywnością i technologią żywienia, którzy tworzą Lożę Ekspertów.
Twórca programu „Doceń polskie” jest także organizatorem projektu BlogerChef (blogerchef.pl) – innowacyjnego przedsięwzięcia skierowanego do blogerów kulinarnych. Celem projektu jest propagowanie wspólnego gotowania wśród pasjonatów kuchni, którzy swoją wiedzą i przepisami dzielą się w Internecie. Dzięki ogólnopolskiemu konkursowi, warsztatom i pokazom kulinarnym, blogerzy mają okazję do spotkań, poznawania nowych miejsc i produktów, wymiany doświadczeń, nauki oraz dobrej zabawy.