Wróćmy do korzeni
Opublikowano: 13-12-2017
Święta Bożego Narodzenia tuż, tuż – czy tradycje i obrzędy świąteczne są nadal podtrzymywane w polskich domach?
Wolne miejsce przy stole? Pierwsza gwiazdka, opłatek i kolędy? W większości polskich domów podtrzymuje się wiele tradycji i obrzędów, które były bliskie naszym babkom i prababkom. Dotyczą one również stołu i wszelkich zwyczajów związanych z jedzeniem. O czym warto pamiętać przed zbliżającymi się Świętami Bożego Narodzenia? Które z tradycji przekazywanych z pokolenia na pokolenie są wciąż żywe w wielu polskich domach, a które dawno odeszły w zapomnienie?
Wróćmy do korzeni
Wigilia w tradycji polskiej jest uroczystym i jednym z najbardziej wzruszających wieczorów w roku. W Polsce wieczerza wigilijna rozpoczyna się 24 grudnia wraz z pojawieniem się pierwszej gwiazdki na niebie. Jest ona symbolicznym nawiązaniem do Gwiazdy Betlejemskiej, która zwiastuje narodziny Jezusa. Co ciekawe, według tradycji ludowej, która jest wciąż żywa np. na Kielecczyźnie, jeśli 24 grudnia wypada w niedzielę, Wigilia odbywa się już w sobotę, ponieważ „niedziela nie przyjmuje postu”. Pierwsze wzmianki o Bożym Narodzeniu opisywane są dopiero od IV wieku naszej ery – to właśnie w kalendarzu rzymskim po raz pierwszy znalezione zostały sceny z życia Świętej Rodziny i okolicznościowe pieśni. W tamtym czasie święta nie miały również swojej stałej daty w kalendarzu. Ostatecznym zatwierdzonym dniem, który wpisywał się w tradycje słowiańskich, antycznych, greckich i rzymskich obrzędów, stał się 25 grudnia.
O których obrzędach warto pamiętać?
W Polsce Wigilia zakorzeniła się na stałe w tradycji dopiero w XVIII wieku. Dawniej ta uroczysta wieczerza wiązała się z generalnymi porządkami i obrzędami, które dawno odeszły w zapomnie, np. na wsiach i dworach umieszczało się cztery snopy zbóż: pszenicy, żyta, jęczmienia i owsa. W jakim celu? Aby Dziecię Boże w nadchodzącym Nowym Roku nie skąpiło pokarmu dla człowieka i bydła. Pomimo upływu lat wiele tradycji z tamtego okresu na stałe wpisało się w polskie obrzędy. Należą do nich m.in. choinka, prezenty, szopki, śpiewanie kolęd, wolne miejsce przy stole, pierwsza gwiazda, łamanie się opłatkiem czy pasterka.
O czym warto pamiętać, szykując stół do uroczystej wieczerzy? Przede wszystkim o jednym wolnym miejscu dla niespodziewanego gościa. Jest to znany i wciąż powszechny obyczaj obchodzony w Polsce. Pozostawiając wolne miejsce przy stole, wyrażamy pamięć o najbliższych – zarówno zmarłych, jak i tych, którzy z różnych względów nie mogą spędzić z nami tego szczególnego dnia. Do tradycji wigilijnej należy również zwyczaj dotyczący zasiadania przy stole parzystej liczby osób. Nieparzysta liczba uczestników według obrzędu może wróżyć nieszczęście. Kolejnym ważnym elementem tradycji jest opłatek – łamanie się nim z najbliższymi tuż po złożeniu życzeń jest kulminacyjnym momentem wigilijnej wieczerzy w Polsce. Nie może go więc zabraknąć na świątecznym stole. Innym obyczajem jest umieszczenie sianka pod obrusem. Dlaczego? Sianko nawiązuje do żłóbka, w którym przyszło na świat dzieciątko Jezus. Przypisuje mu się magiczną moc, która zapewni domostwu dobrobyt. Po wieczerzy przychodzi czas na wspólne śpiewanie kolęd, a wigilijny wieczór kończy pasterka – msza odprawiana w kościołach dokładnie o północy.
Wigilijne potrawy
Także potrawy, które znajdują się co roku na wigilijnym stole, mają swoją historię i tradycję. Kiedyś ściśle pilnowano jej liczby – najlepiej, aby było ich 12, na cześć dwunastu apostołów. Liczba potraw nie mogła być również nieparzysta, ponieważ symbolizowała nieszczęście. Do dnia dzisiejszego wieczerzę wigilijną rozpoczyna podanie tradycyjnych zup – barszczu czerwonego z uszkami lub zupy grzybowej. Oprócz dań rybnych w wielu polskich domach co roku znajduje się również kapusta z grzybami lub grochem, potrawy z suszonych grzybów, kompot z owoców, a na deser np. słynny świąteczny makowiec. Chociaż sam Kościół odchodzi powoli od ścisłego utrzymywania postu, tradycja ta jest wciąż żywa w wielu polskich domach.
A co zjeść po Wigilii?
Oczywiście świąteczne jedzenie to nie tylko Wigilia. Po wieczerzy następują dwa kolejne dni świętowania. W pierwszy i drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia na stołach pojawiają się już mięsa. – Wielu Polaków po wieczerzy wigilijnej z utęsknieniem czeka na dania mięsne. Na świątecznych stołach pojawiają się świeże wędliny, schab, boczek, kiełbasy, pasztety, a także dania mięsne na ciepło, np. bigos staropolski z kiełbasą, pieczona karkówka czy też żeberka duszone w kapuście. Przed świętami są to jedne z najbardziej popularnych produktów, które szybko znikają ze sklepowych lad – tłumaczy Piotr Laskowski, dyrektor marketingu i sprzedaży firmy JBB. Na świątecznym stole nie może również zabraknąć słodkich poczęstunków – strucla, piernik, sernik domowy, ciasto orzechowe czy pierniczki będą idealnym zakończeniem tych szczególnych chwil.