Dzień św. Patryka z pintą Guinness’a
Opublikowano: 09-03-2011


Koniczyna – podwójne szczęście!
Trójlistna koniczyna to obok harfy jeden z najważniejszych i najbardziej znanych symboli Irlandii. Według legend święty Patryk, patron Zielonej Wyspy na jej przykładzie wyjaśniał istotę Trójcy Świętej, krzewiąc wśród mieszkańców katolicyzm. Co ciekawe, znalezienie 17-go marca czterolistnej koniczyny przynosi podwójne szczęście. Warto się za tym szczęściem rozejrzeć.
Koniczyna stała się także podstawą do totalnego szaleństwa w Dniu Św. Patryka na punkcie zielonego koloru. Na całym świecie przez miasta przechodzą wesołe, zielone korowody i parady, rzeki (np. w Chicago) zmieniają swój kolor na zielony, pasy na jezdniach są malowane na zielone (np. w Seatle), a na ulicy każdy musi mieć choć jeden element garderoby w odcieniu zieleni. Mówi się, że Dzień Św. Patryka to zwiastun nadchodzącej wiosny, stąd ogrom zieleni i radości.

Toasty tylko po irlandzku!
Irlandczycy na całym świecie bardzo mocno podkreślają w Dniu Św. Patryka swoją tożsamość narodową, namawiając do wznoszenia toastów w ich ojczystym języku. Zachęcamy do spróbowania:
Beannachtaí na Féile Pádraig duit!
czyt. ban ak ti na fajla podżrik ditcz
czyli szczęśliwego Dnia św. Patryka!
Irlandczycy przekonują cudzoziemców, że z każdą kolejną pintą Guinness’a wymowa jest coraz bardziej płynna i zbliżona do oryginału. A dla tych, którzy nie lubią się męczyć polecamy tradycyjne „na zdrowie”:
Slainte!
czyt. Sloncze

Piwo prosto z Irlandii!
Według tradycji toasty z okazji Dnia św. Patryka powinno się wznosić ciemnym, od lat jednym z najpopularniejszych w Irlandii piwem Guinness, koniecznie w klasycznym „Irish Pubie”. Pinta Guinness’a z charakterystyczną, gęstą pianką jest wpisana w tradycję świętowania 17 marca tak mocno, jak kolor zielony i symbol koniczyny. Prawdziwego Irlandczyka nie skusi tego dnia żaden inny trunek, nawet w najbardziej zielonym z zielonych odcieni zielonego.


Dzień św. Patryka i Guinness to nie tylko symbole irlandzkiej kultury, lecz także afirmacji życia. – mówi Fergal Murray, mistrz piwowarski z browaru GUINNESS Najlepszym sposobem świętowania jest spotkanie w gronie przyjaciół i wznoszenie toastów za energię, szczęście i przyjaźń, jakie zyskuje się w dobrym towarzystwie. Pamiętajcie o tym, by w Dniu św. Patryka koniecznie napić się Guinness’a, a także by odpowiedzialnie sięgać po niego również przy innych okazjach.


Kilka słów o tradycyjnym irlandzkim trunku.
Guinness pochodzi z serca Irlandii – Dublina, jest warzony od 1759 roku, a jego receptura od tego czasu się nie zmieniła. Podstawowym składnikiem piwa jest palony jęczmień, który nadaje trunkowi głęboki rubinowy kolor. Pozostałe składniki to chmiel, drożdże i woda z gór Wicklow. W Polsce dostępne są trzy rodzaje Guinness’a: Extra Stout – o charakterystycznym gorzko-słodkim smaku, określane mianem Guinness Orginal, ponieważ jest najbliższe oryginalnemu Porterowi warzonemu przez Artura Guinnessa, Foreign Stout – najmocniejsze i najbardziej aromatyczne, z większą niż w pozostałych wariantach piwa Guinness ilością chmielu użytą w procesie jego warzenia i Draught – klasyczny smak prosto z beczki. Szymon Skitek, Junior Brand Manager w firmie CEDC, wyłącznego importera piwa Guinness w Polsce zwraca uwagę na jeszcze jeden produkt.
„Fani tego ciemnego trunku mogą w domowym zaciszu napić się prawdziwego Guinness’a, który niczym nie różni się od tego serwowanego w pubach. A to wszystko dzięki unikalnej technologii Widget zastosowanej w puszkach Guinness Draught. Niewielka kulka wewnątrz opakowania uwalnia po jego otwarciu gaz, który sprawia że piwo smakuje jak lane prosto z beczki. Jest gęste i kremowe. Wynalezienie i wprowadzenie nowej technologii Widget oraz jej opatentowanie kosztowało producenta Guinnessa 5 mln funtów brytyjskich, ale warto było się pokusić o przeniesienie niepowtarzalnego smaku do zacisza własnego domu.”
Dzień św. Patryka w Polsce.
Tysiące rodaków, którzy powrócili z Irlandii są dzisiaj niekwestionowanymi ambasadorami tego święta w naszym kraju. W ponad 60 pubach w całej Polsce, browar Guinness przygotował ciekawe atrakcje i promocje. Występy zespołów „na żywo”, tradycyjne potrawy, pokazy tańca to tylko niektóre z niespodzianek, jakie organizatorzy przewidzieli dla rządnych „irlandzkich” doznań gości. Zaplanowano również szereg promocji konsumenckich, zarówno w placówkach sprzedaży detalicznej jak i w pubach. W wybranych klubach goście otrzymają charakterystyczne guinness’owe kapelusze.