Europejczycy najbardziej ufają kuchni włoskiej?

Opublikowano: 29-09-2009

delicious_pasta_2.jpgDla wielu państw ojczysta kuchnia stanowi ogromną wartość i często jest też atutem, który przyciąga turystów z innych krajów. Polacy największym zaufaniem obdarzają rodzimą kuchnię, ale kulinarne walory doceniają też w innych krajach, szczególnie we Włoszech.
 

Według badania European Trusted Brands Europejczycy deklarują największe zaufanie do kuchni włoskiej. Takie upodobanie najczęściej wskazywali Szwajcarzy, Niemcy i Austriacy. Europejczycy, a szczególnie Francuzi, Belgowie i Szwajcarzy równie często wykazywali zaufanie też do kuchni francuskiej. Dużym zaufaniem obdarzona została też kuchnia niemiecka, hiszpańska, szwajcarska i austriacka.

Dziennikarz Vito Casetti, Włoch od 9 lat mieszkający w Polsce zaznacza – Włoska kuchnia sprawdza się świetnie w każdej sytuacji. Latem frutti di mare, lekkie caprese, czyli mozzarella, pomidor i świeża bazylia; zimą spaghetti, pizza i lasagne, a wieczorem bez względu na porę roku pyszne desery: panna cotta, tiramisu i najlepsze włoskie wina.

pizza3.jpgJanusz Czapiński, psycholog społeczny dodał – Światowa ekspansja pizzerii sprawiła, że najbardziej doceniana w badanych krajach, także w Polsce, jest tuż po rodzimej, kuchnia włoska. Natomiast w Europie zaraz za włoską uplasowała się, od wieków chwalona i traktowana jako synonim smakowego wyrafinowania, kuchnia francuska. W opinii Polaków jednak kuchnia francuska znalazła się dopiero na czwartym miejscu, po węgierskiej i czeskiej. Zadecydowały o tym zapewne praktyczna znajomość potraw i wielość zapożyczeń kulinarnych od tych narodów.

Europejczycy wykazują największe zaufanie do kuchni, które dobrze znają, czyli zazwyczaj kuchni rodzimych. Kuchni niemieckiej ufają głównie Niemcy oraz Holendrzy. Natomiast najmniejsze zaufanie do tej kuchni deklarują Polacy i Portugalczycy. Natomiast do kuchni hiszpańskiej największe zaufanie oprócz Hiszpanów deklarują Szwajcarzy i Belgowie, a najmniejsze Rosjanie. Kuchni szwajcarskiej ufają głównie Szwajcarzy, ale też Niemcy i Austriacy. Jednak kuchni szwajcarskiej bardzo rzadko ufają Polacy, Rosjanie i Portugalczycy. Największe zaufanie do kuchni austriackiej zadeklarowali Austriacy i Niemcy, a najmniejsze Polacy i Portugalczycy.

Najmniejszym zaufaniem Europejczycy obdarzyli kuchnię rumuńską. Stosunkowo małe zaufanie wykazali też wobec kuchni rosyjskiej, polskiej i czeskiej.

Kuchnię polską darzy zaufaniem tylko niespełna 30% Europejczyków, w tym głównie Polacy (88%). Do kuchni rosyjskiej ma zaufanie tylko co piąty Europejczyk, a największym zaufaniem darzą tę kuchnię Rosjanie (82%). Kuchnia czeska darzona jest zaufaniem tylko przez co trzeciego Europejczyka i to najczęściej Czecha. Jednak stosunkowo często ufają jej też Polacy, Węgrzy, Austriacy i Niemcy. Natomiast brak zaufania do kuchni czeskiej zadeklarowało tylko 11% ankietowanych.

Największe zaufanie do kuchni polskiej wykazali:

Polacy 88%

Węgrzy 37%

Szwedzi 33%

Czesi 30%

Najmniejsze zaufanie do kuchni polskiej wykazali:

Francuzi 17%

Szwajcarzy 17%

Belgowie 15%

Portugalczycy 10%

Polacy zdecydowanie największe zaufanie zadeklarowali wobec kuchni polskiej (prawie 90%). Nieco mniejszym zaufaniem darzą ją osoby, które żyją w pojedynkę. Drugą ulubioną przez Polaków kuchnią jest kuchnia włoska (według 70% ankietowanych). Włoskiej gastronomi mniej ufają osoby po 60 roku życia.

Polscy ankietowani zadeklarowali małe zaufanie do kuchni Stanów Zjednoczonych, Holandii, Portugalii, Finlandii i Belgii oraz Rumunii.

Z przeprowadzonych badań wynika, że Polacy, podobnie jak Europejczycy ufają kuchniom, które dobrze znają (polska, węgierska, czeska) oraz tym popularnym (włoska, hiszpańska, francuska). Potwierdza to Hiszpan, Conrado Moreno – Badania wykazują, że obywatele danego państwa darzą największym zaufaniem rodzimą, ojczystą kuchnię. Ja sam będąc dzieckiem uważałem, że najlepiej na świecie gotuje moja mama. Taty kuchnię lubiłem trochę mniej, bo on przyrządzał mięso gotowane, a ja uwielbiałem smażone. Wówczas nie kierowałem się zdrowiem w jedzeniu. Istotne jest to, że chwaliłem kuchnie swojego domu, bo ta była mi najbliższa i najlepiej znana. Podobnie wygląda to w odniesieniu do wyników badania European Trusted Brands. Polak chwali kuchnię polską, bo nie ma to jak polski rosół z polskiej kury lub młode polskie ziemniaki ze schabowym albo… pierogi.

pierogi.jpgKażdy Polak wyjeżdżający za granicę, choćby to było na krótko, wraca do kraju z utęsknieniem, czekając na pierogi z grzybami bądź leniwe. Sam ostatnio powracając z tygodniowego wyjazdu do Egiptu, słyszałem rozmowy Polaków, którzy nie mogli się doczekać smaku kiełbasy. Mój wujek Jose mówi, że nie ma to jak tortilla espanola, a więc wizytowe danie tapas (omlet z ziemniakami). To normalna i dobra cecha, bo w takim wypadku powiedzenie ‘cudze chwalicie, swego nie znacie’ nie jest trafne. Szkoda tylko, że kuchnia hiszpańska cieszy się tak małym powodzeniem w Europie. Jak to możliwe, by była ona stawiana na równi z bawarską kiełbasą? Mój wujek Jose będzie zawiedziony, gdy się o tym dowie.

Czapiński podsumowuje wyniki dotyczące zaufania do kuchni: "Rekordowy w wymiarze światowym patriotyzm Polaka wyraża się głównie w umiłowaniu symboli narodowych, obyczajów świątecznych i rodzimej kuchni. Wykorzystując ten ostatni przejaw miłości do ojczyzny, handlowcy w ślad za falą emigracji zarobkowej Polaków zawieźli masę naszych produktów spożywczych do Anglii i Irlandii. I dzięki temu też rodzimi producenci żywności ciągle dają sobie radę mimo ogromnej konkurencji zagranicznej. Większość Polaków twierdzi, że decyduje o tym smak potraw. Tyle, że inni, podobnie jak o atrakcjach turystycznych naszego kraju, w ogóle o tym nie wiedzą i nie mają w związku z tym zaufania do polskiej kuchni. Ach ta promocja, której u nas tak dramatycznie brakuje! Ci, którzy nas częściej odwiedzają, a nie mają przy tym tak silnych uprzedzeń jak Rosjanie czy Niemcy, bardziej doceniają naszą kuchnię (Węgrzy, Czesi, Szwedzi)".

European Trusted Brands należy do jednych z największych i najszerszych badań konsumenckich, które przeprowadzane jest w Europie przez Reader’s Digest. Oprócz tematyki marketingowej, porusza też nastroje społeczne, a każdego roku pogłębia analizę portretu typowego Europejczyka.

Badanie European Trusted Brands po raz pierwszy zostało przeprowadzone w 2001 roku. Od tego czasu kontynuowane jest w kilkunastu krajach europejskich. Tegoroczna, już ósma edycja została przeprowadzona w 14 językach i w 16 krajach europejskich. W tym roku objęte badaniem zostały: Austria, Belgia, Czechy, Finlandia, Francja, Hiszpania, Holandia, Niemcy, Polska, Portugalia, Rosja, Rumunia, Szwajcaria, Szwecja Węgry i Wielka Brytania.

W sumie w badaniu European Trusted Brands 2008 wzięło udział 23 651 respondentów, w tym 1012 Polaków. Badanie było realizowane metodą ankiety pocztowej od sierpnia do października 2007 roku. Respondentów wybrano spośród 4-milionowej bazy prenumeratorów miesięcznika Reader’s Digest.

Źródło: Gazeta Wyborcza