Kuchnia Polska w Afryce

Opublikowano: 25-07-2012

 

Promocja kuchni Polskiej za nami. Podczas 18 dni w Afryce, ekipa Polska w składzie: Chef  Łukasz  Konik,  oraz  Wiesław  Pietrasz  i  Wojciech  Kondracki propagowała wśród tubylców jak i turystów kuchnię Polską.
lukasz.konik.wyjazd001
Start zaczął się w Tunezji. Obleganej nie tylko przez Polakƒw ale również obywateli innych  krajƒw z  Europy,  Azji a nawet  Australii.  Wylądowaliśmy  rano w malowniczo położonej  przy  morzu  śródziemnym miejscowości  Monastir.  Prawie  cztery  tygodnie  temu, trwały tu jeszcze zamieszki spowodowane nieudolnym rządom Prezydenta. Tego samego dnia w planie było przygotowania bufetu w hotelu dla prawie 500 osób. 
lukasz.konik.wyjazd002
Po  ciężkim  dniu  pracy  z  samego  rana,  Polski  Team  pojechał  jeepami  na  pustynię Saharę  Tunezyjską  by  gotować  i  zmierzyć  się  z największą pustynią świata.  Tutaj  miało miejsce przygotowanie posiłków dla załóg, które kiedyś pokonały słynną trasę Paryż – Tunis – Dakar. 
lukasz.konik.wyjazd003
Następnego dnia wieczorem wylecieliśmy do Algierii, kraju sąsiadującego z Tunezją. Zostaliśmy tam miło przyjęci przez mieszkańców Tamanrassetu (na południu Algerii). Tutaj pokazaliśmy  tubylcom  nasze  produkty  regionalne  oraz  to  co  można  z  nich  przygotować. Odwzajemnili się tym samym.   
lukasz.konik.wyjazd004
Po kliku dniach wylecieliśmy do popularnego turystycznie Egiptu. Miasto Hurghada, leżące  nad  morzem  czerwonym. Tutaj  w  jednym  z  Hoteli  został  przygotowany  „Dzień Polski”. Począwszy od śniadania, poprzez obiad  aż do kolacji. Przez cały czas towarzyszyła nam  wysoka  temperatura  w  kuchni. Przez  kilka  dni  było  bardzo
gorąco.  Na  słońcu prawie 62 stopni C, w cieniu nieco mniej – 41 stopni C. Takich upałów nie odnotowano od prawie 30 lat. 
lukasz.konik.wyjazd005
Kolejnym  i  zarazem  ostatnim  odwiedzonym  krajem  była Republika  Południowej Afryki. Lądowanie nastąpiło koło południa w mieście Kapsztad. Następny dzień zaczęliśmy od zwiedzania. Tutaj Ekipa Polski spędziła prawie 3 dni a następnie odleciała z powrotem do Tunezji.
lukasz.konik.wyjazd006

 

Za pomoc i wsparcie w realizacji naszego wyjazdu dziękujemy wszystkim Partnerom:

Rozmawiała:  Monika Jarecka