Lisner chce powalczyć o rynek sałatek
Opublikowano: 05-05-2010
Rybna spółka Lisner wycenia swój udział wartościowy w rynku gotowych sałatek na 24,8 proc., w ubiegłym roku Lisner kontrolował 15,2 proc. tego rynku. Lider branży, firma Dega ma obecnie 26,5 proc. udziałów w tym rynku.
– Liczymy, że w najbliższych miesiącach wysuniemy się na pierwsze miejsce, zamykając rok udziałem wartościowym na poziomie 28 proc. – mówi serwisowi portalspozywczy.pl Zbigniew Pienkosz, dyrektor ds. marketingu Lisner.
Rrynek sałatek gotowych w Polsce jest wyceniany na około 110 mln zł (w cenach detalicznych).
– Segment ten, podobnie jak inne kategorie ‘convenience’, musi przekonać do siebie jeszcze wielu konsumentów, gdyż wciąż są oni nieufni w stosunku do produktów gotowych i mają zdecydowanie większe zaufanie do sałatek przygotowanych w domu – mówi Zbigniew Pienkosz.
Jednak jego zdaniem ta kategoria rozwija się bardzo dynamicznie zyskując nowych zwolenników.
– Rynek gotowych sałatek rośnie o kilkanaście procent rocznie. W szczególności widzimy rosnące zainteresowanie sałatkami o małych gramaturach – 150g – 300g, które są kupowane spontanicznie, najczęściej w małych sklepach, w drodze do pracy lub do domu – mówi Zbigniew Pienkosz.
– W ostatnich dwóch latach znacząco zwiększyliśmy nasz udział w rynku wykorzystując promocję, reklamę, innowacje w obrębie produktów oraz zwiększając zasięg dystrybucji. A na początku tego roku wprowadziliśmy sub-markę Salateria obejmującą sałatki sygnowane marką Lisner – mówi Zbigniew Pienkosz.
Na badania rynkowe oraz projekty firma przeznaczyła około kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Źródło: http://www.portalspozywczy.pl