Tradycja, doświadczenie, jakość – z wizytą w centrali firmy Winterhalter
Opublikowano: 12-10-2011

Rok 1947 Niemcy, młody, zdolny, 36 letni Karl Winterhalter zakłada firmę Winterhalter Gastronom GmbH. Zaczyna od produkcji lamp naftowych, żelazek, szybkowarów itp. urządzeń. Dziewięć lat później konstruuje pierwszą zmywarkę, która otwiera nowy rozdział dla Winterhaltera.
Od tych słów rozpoczęło się spotkanie w sali konferencyjnej w Meckenbeuren, 8 września 2011 roku. W konferencji wzięły udział media, wśród których znaleźli się: Maria Burska – Przegląd Gastronomiczny, Agata Godlewska – Food Service, Karolina Owczarek – Horecanet.pl i Nowości gastronomiczne, Sławomir Grzyb – Gastrona. Sam Ralph Winterhalter – odpowiadał na pytania zaproszonych Gości.
Jaka jest filozofia firmy?
– Najważniejsze jest to, że nasza firma jest firmą rodzinną, niezależną od żadnych koncernów. Naszym priorytetem jest żeby firma przetrwała jak najdłużej będąc firmą autonomiczną i niezależną. Stawiamy na jakość i wysoki standard. Oczywiście zysk jest również ważny, ale my te pieniądze staramy się inwestować w rozwój firmy. Ponadto nasza firma jest kompletnie niezależna od banków, nie ma zaciągniętych kredytów. Utrzymujemy się z kapitału, który sami wypracujemy. Z drugiej strony firma nie ma żadnego zabezpieczenia z zewnątrz i w razie większego kryzysu nie stoi za nami żaden bank ani koncern, który mógłby nas wtedy dofinansować. Mam jednak nadzieję, że pozycja firmy Winterhalter jest na światowym rynku na tyle mocna, że nic nie jest w stanie jej zachwiać.
Jak przygotowywał się Pan do objęcia głównego stanowiska w firmie?
– Nie ma w zasadzie dobrego patentu by przejąć firmę. Zdaję sobie sprawę z tego, że wiąże się to dla mnie z ogromną szansą, ale zarazem i dużą odpowiedzialnością. Nigdy, w ciągu całego mojego życia nie odczułem presji ani ze strony ojca ani ze strony dziadka, że powinienem pracować w rodzinnej firmie. Zawsze miałem wybór i wolną rękę. I dziadek, i ojciec mają wykształcenie techniczne, są inżynierami. Ja zaś mam wykształcenie ekonomiczne. Po ukończeniu studiów wyjechałem do Wielkiej Brytanii by uniezależnić się od rodziców. Spędziłem tam ponad trzy lata a gdy wróciłem wiedziałem, że rodzinna tradycja będzie przeze mnie podtrzymana.
Czy pracował Pan kiedyś w fabryce przy produkcji?
– Oczywiście bywałem na hali produkcyjnej i doskonale orientuję się w procesie powstania nowych maszyn, choć nigdy nie jest to wiedza zdobyta w praktyce.
Jak wygląda w praktyce wprowadzanie na rynek nowego produktu?
– Podczas wprowadzania największych projektów, produkty były testowane w różnych krajach bezpośrednio u klientów. Takie testy wiele wnoszą, a uwagi i wszelkie sygnały od klientów, serwisantów i handlowców są dla nas najcenniejsze i pozwalają na dopracowanie szczegółów.
Szczególnie w czasach kryzysu ważne jest, by produkt był nowoczesny, niezawodny i ekonomiczny. Czy w Pana ocenie produkty firmy Winterhalter takie są?
– Rozwiązania przychodzą z rynku i wychodzą na rynek. Jeśli chodzi o maszyny UC, to zanim zostały one wprowadzone przeprowadziliśmy wiele rozmów. Dostaliśmy od naszych klientów całą listę wymagań dot. zmywarek. Było naprawdę trudno sprostać wszystkim oczekiwaniom, ale udało się. Maszyny UC cieszą się ogromnym powodzeniem dlatego jesteśmy pewni, że ta ciężka praca nie poszła na marne.
Co wyróżnia produkty Winterhalter?
– Nasze produkty wyróżnia wysoka efektywność wszystkich zmywarek co obniża koszty eksploatacyjne i chroni środowisko naturalne. Ponadto zmywarki są skonstruowane w myśl nowej koncepcji »Intelligent Resource Technology« i obniżają trwale zużycie prądu, wody, środków myjących i nabłyszczaczy – przy zachowaniu doskonałych efektów mycia. Nie zapominajmy o niskim zużyciu energii i obniżeniu kosztów eksploatacji –a to gwarantuje energooszczędna seria zmywarek Winterhalter.
Czy firma Winterhalter współpracuje ze szkołami gastronomicznymi, czy wspiera tę społeczność?
– Tak, firma dość mocno współpracuje ze szkołami gastronomicznymi. Zdajemy sobie sprawę, że za kilka lat Ci młodzi ludzie pracując w gastronomii będą decydować jaki sprzęt kupić, na jakim chcą pracować. Dlatego dzisiaj ta edukacja jest potrzebna, muszą oni znać nasz asortyment i umieć z niego korzystać.
Czy planujecie Państwo wprowadzenie nowych urządzeń?
– Cóż zawsze pracujemy nad czymś nowym. Stale rozwijamy się i staramy wychodzić naprzeciw oczekiwaniom Klientów.
Padło jeszcze wiele pytań m.in. o rozwiązania techniczne, ilość zatrudnionych osób i przedstawicielstw na całym świecie. Ostatnim pytaniem, które padło i stanowiło swoistego rodzaju ciekawostkę:
Czy to przypadek, że co 33 lata przychodzi na świat nowy potomek Winterhalter?
– To oczywiście zamierzone działanie (śmiech). W wieku 33lat mojemu dziadkowi urodził się syn czyli mój ojciec. Następny w kolejce byłem ja i tu również mój tata miał 33lata gdy ja przyszedłem na świat. Niedawno sam zostałem ojcem w wieku 33lat. Oczywiście to przypadek ale pomyślimy czy nie stanie się to rodzinną tradycją (śmiech).
Po smacznym poczęstunku przyszedł czas na odwiedziny w fabryce. Niebywałe jak to wszystko się odbywa. Zaawansowane technologie, pracownicy skupieni na swoich działaniach i surowe zmywarki, to wszystko sprawiło, że Goście z Polski poczuli się jak w innej bajce.
Kolejny dzień obudził nas słonecznie i stanowił część turystyczno-poznawczą wyjazdu. Okolice jeziora Bodeńskiego, w pobliżu którego mieści się firma Winterhalter są naprawdę urokliwe.
Zapraszamy serdecznie do odwiedzenia przepięknych zakątków Szwabii.
*****Winterhalter Gastronom to wiodący europejski producent przemysłowych zmywarek do naczyń. Firma specjalizuje się w produkcji zmywarek dla piekarni i cukierni oraz hotelarstwa, gastronomii a także zakładów żywienia zbiorowego. Paleta produkcyjna obejmuje: maszyny do mycia naczyń, szkła, sztućców, garnków, blach do pieczenia przyrządów kuchennych, zmywarki tunelowe z przenośnikiem taśmowym. Winterhalter nie tylko dostarcza zmywarki. Swoim klientom oferuje kompletne systemowe rozwiązania: od uzdatniania wody, poprzez szybkie, niezawodne i oszczędne w eksploatacji zmywarki, po środki czyszczące i nabłyszczające oraz odpowiednio dostosowany osprzęt (stoły, kosze, etc.).
Dorota Karwacka
PR smarten.pl