Trójlistna koniczynka od ambasadora Irlandii

Opublikowano: 17-03-2010

koniczynka.jpg          koniczynka1.jpg

 

Ambasador Irlandii w Polsce Declan O’Donovan przekazał w środę symboliczną trójlistną koniczynkę szefowi Kancelarii Prezydenta Władysławowi Stasiakowi. Uroczystość miała związek z przypadającym w środę Dniem Świętego Patryka – narodowym świętem Irlandii. 

 

– Otrzymaliśmy bardzo piękny prezent od pana ambasadora Irlandii, tj. piękną, wspaniałą i zieloną trójlistną koniczynkę. Pan ambasador przyniósł nam trochę zieleni, podczas gdy mamy tyle śniegu dookoła, więc to taki optymistyczny sygnał wiosny – powiedział po spotkaniu dziennikarzom minister Stasiak.

 

Podkreślił, że takie momenty są wyrazem dobrej polsko-irlandzkiej współpracy nie tylko na poziomie rządowym, ale także na poziomie relacji międzyludzkich.

 

Szef Kancelarii Prezydenta poinformował także, że rozmawiał z ambasadorem m.in. na temat sytuacji Polaków mieszkających i pracujących w Irlandii. – Mówiliśmy o tym, że Irlandczycy bardzo dobrze przyjęli Polaków, którzy stanowią tak naprawdę część dzisiejszej Irlandii. Wyraziłem wdzięczność za tak dobre podejście do naszych rodaków, za otwartość wobec nas i współpracę – mówił minister Stasiak.

Dzień patrona Zielonej Wyspy, św. Patryka, obchodzony jest co roku 17 marca poza Irlandią i Irlandią Północną także w innych krajach, m.in. w Stanach Zjednoczonych.
Mieszkańcy Irlandii nie idą tego dnia do pracy, uczestniczą w paradach, noszą się na zielono, piją piwo z dodatkiem zielonego barwnika i uczestniczą we mszach św. w intencji misjonarzy. To właśnie św. Patrykowi Irlandia zawdzięcza swój symbol – koniczynę.Według legendy za jej pomocą święty tłumaczył istnienie Trójcy Świętej. Dlatego też w Dniu św. Patryka koniczynę można spotkać niemalże wszędzie.

Święty Patryk żył na przełomie IV i V wieku (ok. 389-461), pochodził z Brytanii – ze Szkocji lub Walii. W wieku 16 lat został porwany przez piratów i przewieziony na Zieloną Wyspę jako niewolnik. Według legendy Patryk zbiegł z niewoli i powrócił do Brytanii. Przebywając już w rodzinnym domu, miał proroczy sen, w którym Bóg nakazał mu powrócić do Irlandii i rozpocząć chrystianizację tego pogańskiego kraju.

Patryk został duchownym, a w 432 r. przyjął święcenia biskupie. Wyruszył w swoją powtórną podróż do Irlandii, tym razem mając na celu nauczanie o Bogu. Św. Patryk nie był pierwszym chrześcijańskim misjonarzem w Irlandii. Wiadomo, że przed nim działał m.in. biskup św. Palladiusz czy św. Declan. To jednak Patrykowi udało się schrystianizować wyspę. Ze św. Patrykiem wiąże się również legendę, że wygnał z Irlandii wszystkie węże. Wydarzenie to miało odniesienie do Biblii, gdyż w ten sposób Patryk miał wygnać zło z Irlandii. Irlandczycy przekonują, że ich patron był też wytrawnym piwoszem, ponieważ pastorał, który nosił, przypomina łopatkę do mieszania słodu.

 Dzień św. Patryka obchodzony jest także w Polsce. W wielu klubach można napić się zielonego piwa i posłuchać irlandzkiej muzyki. (PAP)

 

źródło: Oficjalna strona Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

http://www.prezydent.pl