Sylwestrowe zwyczaje i obyczaje
Opublikowano: 10-01-2010
Przełom roku nie zawsze był rozrywkowy. Początki sylwestrowej zabawy sięgają
X wieku i pontyfikatu papieża Sylwestra II, którego ze względu na zamiłowania do astronomii, i zegarów łączono z magią i wróżbiarstwem. Pontyfikat Sylwestra II przypadał na przełom X i XI wieku, czyli czas kiedy to wg. Sybilli miał nastąpić koniec świata, a nad światem zapanować Lucyfer. Twierdzono także, że uwolni się tego dnia Lewiatan- ulubieniec księcia piekieł i pod postacią węża- potwora, wielogłowego smoka lub sześcioskrzydłego upadłego anioła zstąpi na ziemię. Magiczna data, przepowiednie i następstwo imienia papieskiego sprawiły, że był to wieczór pełen lęków i niepokojów, gdy jednak nic złego się nie wydarzyło zaczęto odczuwać ogromną ulgę i radość. Na pamiątkę tego wydarzenia dziś świętujemy wieczorów sylwestrowy i przyjście Nowego Roku.
W Polsce zwyczaj kazał w ostatni dzień roku szybciej zakończyć pracę., by móc wcześniej ją rozpocząć w Nowy Rok co miało gwarantować pracowitość na wszystkie pozostałe dni. Oczywiście była obfita, uroczysta kolacja pełna wróżb i magii. O północy osoby starsze nakręcały zegary, by zapewnić sobie jeszcze dużo czasu na tej ziemi przez cały Nowy Rok. Chwalono głośno mroźne powietrze wpadające do domu, bo zapowiadało udane zbiory. Podczas wielu bali karnawałowych zwanych redutami, bawiono się w przekłuwanie czerwonych balonów symbolizujących szczęście i dostatek.
Na świecie również obok tradycyjnych już współcześnie fajerwerków, picia szampana i składania sobie życzeń noworocznych, istnieje wiele zwyczajów i obyczajów wywodzących się z tradycji kulturowych.
Bardzo ciekawym jest kolumbijski zwyczaj palenia Starego Pana Roku. Kolumbijczycy najpierw szyją specjalną, dużą lalkę- Stary Rok i wypełniają ją niechcianymi rzeczami symbolizującymi wszystkie zdarzenia, o których chcieliby zapomnieć.. Niekiedy wkładają do środka małe, sztuczne ognie, żeby rytuał był bardziej widowiskowy. Spalenie lalki symbolizuje likwidację starego roku i rozpoczęcie nowego, bardziej pomyślnego.
Wenezuelczycy w Nowy Rok obowiązkowo maja na sobie żółtą bieliznę.
Ma ona przynosić szczęście i pomyślność jej właścicielom cały przez kolejny rok. W Sylwestra, zjadają tradycyjnie dwanaście winogron wierząc, że przyniosą im one szczęście. Niektórzy piszą także list z życzeniami, który potem palą, co ma sprawić, że się spełnią.
Wiele narodowych zwyczajów towarzyszy Meksykanom. Jednym z nich jest włączanie telewizora i czekanie na to, żeby usłyszeć dwanaście uderzeń dzwonu. Przy każdym uderzeniu zjadają po jednym winogronie i życzą sobie wszystkiego najlepszego. Większość kobiet zakłada tego dnia czerwoną bieliznę wierząc, że dzięki niej odnajdą
w nadchodzącym roku prawdziwą i długo wyczekiwaną miłość. Są też tacy, którzy tego dnia wyjmują walizki i chodzą z nimi dookoła bloku, co ma pomóc im w spełnieniu marzenia
o ciekawych podróżach.
Obyczaj z bielizną znany jest także w Rosji- tam obowiązkowo w Nowy Rok trzeba mieć na sobie nowe majtki! Rosjanie uważają, że to, jak wygląda pierwszy dzień nowego roku jest wróżbą na przyszłość. Trzeba więc unikać ciężkiej pracy, oddawania długów
i kłótni. Nowy Rok jest dniem bardzo radosnym ponieważ to właśnie wtedy rosyjskie domy odwiedza Dziadek Mróz. Nowy Rok w Rosji jest obchodzony równie uroczyście jak w Polsce Wigilia Bożego Narodzenia.
W różnych krajach spotkamy się z różnymi obyczajami dotyczącymi Nowego Roku, jednak wszystkie łączą się z wiarą, że w Nowy Rok nie należy wchodzić ze starymi problemami. Mieszkańcy każdego kraju wierzą, że Nowy Rok przyniesie im pomyślność, szczęście i spełnienie marzeń.